Prawie miesięczny zastój na blogu spowodowany został najzwyczajniej w świecie awarią komputera. W okresie tym nie zarzuciłem jednak pracy nad ambigramami dzięki czemu zrodziło się kilka pomysłów, które już wkrótce w dopracowanej formie zaprezentuję na blogu.
W międzyczasie ogłoszono wyniki marcowego NAC. Jest mi niezmiernie miło, że mój projekt, prezentowany tutaj jakiś czas temu, zdobył największe uznanie będącego jurorem tej edycji Bastiana (Nasty Basty). Wszystkie nadesłane prace i komentarze można tradycyjnie obejrzeć na blogu Nagfy. Mnie szczególnie zachwycił ambigram Snowwhite autorstwa Nasty Basty, który jednak z oczywistych względów nie wszedł do stawki konkursowej. Jest perfekcyjny.
Dziś chciałbym zaprezentować kilka ambigramów będących nazwami polskich miast. Na razie tylko trzy miasta doczekały sie swoich ambigramów, jednak z pewnością na nich nie poprzestanę. Pierwsze z miast to moje aktualne miejsce zamieszkania czyli Łódź. Jednym ze świadectw minionej świetności tego miasta są secesyjne (choć nie tylko) kamienice. Dlatego też projektując ambigram starałem się nawiązać do charakterystycznego secesyjnego kroju liter.
Kolejnym miastem dla którego przygotowałem ambigram jest Wrocław. Posłużyłem się jednak pięknie brzmiącą i bardziej nadającą się do przekształcenia łacińską nazwą Vratislavia.
Pierwszy, prezentowany powyżej ambigram to swoista wprawka – w wyniku pośpiesznie dobranego kroju liter efekt końcowy nie do końca mnie usatysfakcjonował. Drugi ambigram powstał nie na bazie gotowego kroju lecz liter zaprojektowanych od początku przeze mnie. Bardziej spostrzegawczy czytelnicy z pewnością zauważą że ambigram ten nawiązuje do prezentowanego niedawno słowa WordPress, gdyż elementy konstrukcyjne liter zaczerpnąłem z pliku roboczego tego właśnie projektu.
Nie poprzestałem jednak na tych dwóch projektach. Zawsze chciałem stworzyc ambigram na bazie kroju University Roman, którego doskonałe predyspozycje do tworzenia ambigramów ujawnił John Langdon tworząc jeden z najpiękniejszych ambigramów jaki widziałem – Victoria (przedostatni w galerii). Poniższy wzór nie ma w sobie aż tyle gracji i prostoty, jednak z trzech projektów dla słowa Vratislavia prezentuje się chyba najlepiej.
Na koniec, bardzo mi bliskie, jedno z najpiękniejszych polskich miast, w którym historia obecna jest na każdym kroku – Toruń. Szkoda, że dziś postrzegane jest w tak negatywnym świetle ze względu na osobę pewnego poszukiwacza wód geotermalnych.
Coraz częściej korci mnie by nie poprzestawać na samych ambigramiach i dodaję jakieś elementy rysunkowe, tym razem też nie mogłem się powstrzymać.
Najnowsze komentarze